sobota, 6 maja 2017

system

to pojawia się kolejne pytanie : -czy kręcić pół sezonu rotametrami ( by uzyskać jakieś kompromisowe nastawy), -czy może wykorzystać możliwości zainstalowanych komponentów ( zawory już są przecież) Krótko : Mile dla ucha, ale teoretyczne. Takie roznice temperatur przy podlogowce, to bys musial miec styro na scianach wewnetrznych i nie daj Boze drzwi w pokojach za czesto nie otwierac. Goscie tez by sie musieli zima odpowiednio wczesniej zapowiadac, bo w ciagu kilku godzin nie nagrzejesz pokoju goscinnego. Którykolwiek z wujków "dobra rada" posiada taki system?Posiadał,był w takim domu?Czy zaklinamy jedynie teorię na własne niecne potrzeby? No to jak,macie takie systemy w domach,użytkujecie na co dzień? Jak uda mi się "przywołać" tutaj asolta,to może klimatyzacja nam opowie o takich systemach które projektował i które działają w praktyce.Może być to jednak trudne,bo oprócz tych "bezpodstawnych teoretycznych opinii " powyżej,pojawi się jeszcze Liwko i kilku innych z którymi rozmowa jest tak oczywista jak rozmowa z konserwatywną częścią (większą) forumowiczów FM z milionami postów na koncie.Czyli coś w stylu jak powyżej: Będzie działało,ale po co ci to wszystko-zrób tak jak ja a będziesz miał lepiej Po czym w stopce można przeczytać,że gość ma gruntową pompę ciepła,a za zapłaconą za nią kasę,mógłby kupować energię do ogrzewania kablami przez dwa pokolenia.Ale pewnie,sam zrobił odwierty,kolektory poziome itd.Wyszło nie tak drogo,energia tylko na jedno pokolenie do ogrzewania. Ehh...przepraszam,ale tak to wygląda.Najlepiej zbudować dom z pustaka ceramicznego,ze ścianami szczytowymi ,falistą dachówką,10cm styro na ścianie,na fundamencie z dwoma kolumnami na przedzie a'la polski dworek-najlepiej z oknami od Wieśka z garażu i założyć wątek pt.: 300m dom za 300k pln. Bo ci co mają nieco inne domy-to głupole. A nie daj Bóg jeśli mają automatykę i inteligentne sterowanie. Poza wszystkim jakis ograniczanie temperatur, bo pokoj nieuzywany przy PCi nie ma podstaw ekonomicznych. - jeśli bez bufora , to wycinamy co jest w sterowniu na rozdzielaczach ( i pałujemy się z regulacją każdego pomieszczenia) to już chyba jest sprawa http://klimatyzacjapolska.pl/serwis-klimatyzacji/ udowodnienia czy to naprawdę zadziała.A skoro tak,to moim skromnym zdaniem -takie sterowanie jest warte zachodu.Dom mam nieco inny a niżeli popularny układ kwadrat czy prostokąt.Litera "T",podzielony na strefy,dzienną,nocną,gospodarczą. Od samego początku planowałem całość indywidualnie.Rozkład pomieszczeń,wraz z regulacją temp w każdej strefie. Łazienka (strefa nocna) jest najbliżej strefy dzienno wypoczynkowej-tutaj zawita podobna temp,jak w strefie dziennej,jako że domownicy są raczej ciepłolubni a i tak wybrałem ew.włączenie grzejnika w łazience na czas pobytu,a niżeli utrzymywanie tutaj 24deg non stop.Dalej "rozciągają" się dwie,obok siebie sypialnie-są na krańcu budynku.To strefa nocna o temp.19-20deg max. Strefa dzienna,wysoki salon z galerią temp 22-23deg,skraj budynku-koniec strefy. Ostatnia strefa gospodarcza nieogrzewana,ale najbliżej niej ciągną się powroty i zasilania podłogówki aż do pomieszczenia z rozdzielaczami-nie izolowałem rur,tworzą bufor w przejściu części ogrzewanej,do nieogrzewanej. I tak to sobie wymyśliłem i niebawem opowiem czy działa. A musi działać -dokłada się bufor i korzysta się z możliwości prostej i skutecznej regulacji

pętla

Mam układ ogrzewania podłogowego z dwoma szafkami rozdzielaczy.Pierwsza szafka to salon 6 pętli i zamiast 6 siłowników jeden elektrozawór.Druga szafka rozdzielaczy to "reszta" domu (3 pomieszczenia i korytarz ok 60% z 130m2 domu).Mam do tego 5 termostatów,jeden na salon (6petli) i 4 w 3 pokojach+korytarz.Termostaty Etherma eTouch mini (Wyjście: przekaźnik napięciowy 230V włącz/wyłącz)-tak więc nie potrzebuję żadnej listwy sterującej.Termostaty podając napięcie otwierają siłowniki,a ich mocno rozbudowane menu pozwala wyeliminować automatykę w postaci listwy sterującej. Da się, ale PO CO skoro można prościej i TANIEJ? Jeden gość z tutejszego forum by powiedział, że dla domku 130m2 termostaty pokojowe dla podłogówki są potrzebne jak zęby w .upie. I w całości się z tym zgadzam. Co by tu jeszcze skomplikować, panowie.... Już się zamykam, przepraszam za off... Pytanie brzmi:sprawa samoregulacji oraz sterowania za pomocą termostatów jest łopatologicznie wyjaśniona.Nawet jesli autor jest zwolennikiem samoregulacji ,to na samym końcu napisał tak: Wtedy, kiedy planujemy w domu zdecydowanie różne naprawa zawalonej kanalizacji temperatury w różnych pomieszczeniach. Przykłady: -garaż czy pomieszczenie gospodarcze, w którym wystarczy 15-16 stopni -pokój gościnny, w którym na co dzień nikt nie przebywa -pokój Babci, która na stare lata marznie i potrzebuje 24-25 stopni -pracowania/gabinet, w której przebywamy nie wiele, kilka godzin dziennie i dalej: Wtedy sprawdzą się nam termostaty, a krzywą grzewczą ustawimy do potrzeb najcieplejszego pokoju, tak by w pozostałych można było ograniczyć temperaturę. Termostaty nie muszą też być wszędzie. Można je ograniczyć tylko do tych pomieszczeń i tych pętli, w których chcemy mieć obniżoną temperaturę, a w pozostałych wykorzystać zjawisko samoregulacji. Czy w takim układzie,w którym dochodzi do ograniczenia przepływu w czasie zamykania siłowników/pętli jest konieczne zastosowanie bufora 80-100l ?Pompa ciepła na inwerterze. I kolejne: Opierasz się na tym co sam użytkujesz ,czy może jak większość na opiniach z FM?Ja nie bardzo rozumiem jak to jest.Żaden z tych ,którzy piszą o tym że termostaty i różnicowanie temp.to bzdura-nie ma takiego układu ogrzewania.Druga połowa pisze jakieś pieprzone elaboraty oparte na samej-często adoptowanej na swoje potrzeby-teorii.Ja widziałem takie układy działające-mało tego potrafiące taką temp różnicować.Zgłębiałeś kiedyś temat w realu czy mieszkasz tutaj wraz z tymi co piszą co tam chcą? Są tu ludzie,już zahukani przez takich jak ty,którzy mają zrobioną tak podłogówkę i działa jak trzeba.Kolega asolt pewnie sam zrobił takich układów kilka. Zanim założyłem wątek,nie wiedziałem tego co wiem teraz.Chcesz popatrzeć na schematy Panasonica czy samsunga do których dotarłem,gdzie rozrysowane są takie układy o jakich piszę,oczywiście z buforem?Gdyby to był jedynie błędny wymysł projektantów czy inwestora,nikt w tych firmach nie brałby takiego rozwiązania pod uwagę. To tak jak napisałem ,że nie mam przekładańca styropianowego pod wylewką.I kurde posypały się gromy,nawet od tych co mają zalane rurki podłogówki w PF. Jaka to różnica zapytałem http://pogotowie-wodociagowe.pl/usuwanie-awarii-sieci-kanalizacyjnej/ Czy pomimo by-passu na listwie rozdzielającej podłogówki,niezbędne jest automatyczne sterowanie wyłączeniem pompy obiegowej za buforem-która będzie ze zmienną regulacją przepływu?Takie pompy "nie przepadają" za większą a niżeli 2-3 krotną liczbą wyłączeń na dobę (informacja Grundfoss) Jeśli tak,czy wystarczy manualny wyłącznik "po sezonie"takiej pompy obiegowej,czy trzeba zainstalować jakieś przekaźniki które ją wyłączą kiedy wszystkie siłowniki zostaną zamknięte? Dodam tylko ,że moja PC nie posiada możliwości sterowania taka pompą obiegową za buforem. Z góry dziękuję za odpowiedź (bobrow Twe zdanie już znam,zamierzam potwierdzić to o czym rozmawialiśmy-dziękuję) Proszę jedynie o nie pisanie wywodów,że termostatami nie da się różnicować temperatur przy podłogówce itd.